Iga Świątek Kiedy gra Indian Wells O której gra Iga Świątek pierwszy mecz w Indian Wells. Iga Świątek poznała pierwszą rywalkę w Indian Wells. Będzie nią Amerykanka Claire Liu (nr 56), która ograła 7:6, 6:3 Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą (nr 101). Iga Świątek po raz pierwszy zagra z tą tenisistką. Rok temu Polka triumfowała w Indian Wells, kontynuując swoją niezwykłą serię zwycięstw. Teraz broni tytułu i aż 1000 punktów. Tegoroczna mistrzyni Indian Wells zarobi 1,26 mln dolarów. Sprawdź, kiedy gra Świątek mecz w Indian Wells.
Świątek pierwszy mecz w Indian Wells zagra z Amerykanką Claire Liu (nr 56), która w minioną noc pokonała (7:6, 6:3) Słowaczkę Annę Karolinę Schmiedlovą. Polka po raz pierwszy zagra z tą tenisistka. Claire Liu ma 23 lata. Jako juniorka wygrała dwukrotnie Wimbledon – w grze pojedynczej (2017) i w grze podwójnej (2016).
KIEDY gra Iga Świątek Indian Wells O której gra Iga Świątek pierwszy mecz Indian Wells
Iga Świątek ma już za sobą pierwszy występ w te edycji Indian Wells. Razem z Hubertem Hurkaczem stworzyła mikstową parę. Polacy walczyli wspaniale w pokazowym turnieju charytatywnym Tie Break Tens w Indian Wells. W świetnym stylu pokonali Kanadyjczyków i Greków, ale finale przegrali 8-10 z białorusko-amerykańskim duetem Aryna Sabalenka/Taylor Fritz. Zwycięzcy zgarnęli puchar i 200 tysięcy dolarów, które przekażą na cel charytatywny. – Lubię grać z Hubim miksta. W styczniu świetnie się dogadywaliśmy w United Cup, a teraz też zabawa była znakomita – podsumowała udany występ Iga Świątek. – Naprawdę dobrze mieć liderkę rankingu WTA po tej samej stronie siatki – dodał z uśmiechem Hubi. W turnieju Tie Break Tens wystąpiło osiem par mikstowych i były to same wielkie gwiazdy. Rywalizacja toczyła się w systemie pucharowym, a mecze rozgrywane były do 10 wygranych punktów. Wszystko potrwało w sumie dwie godziny. Polacy w 1/4 finału ograli 10-6 Kanadyjczyków Leylę Fernandez i Feliksa Augera-Aliassime, a w półfinale pokonali 10-7 Greków Marię Sakkari i Stefanosa Tsitsipasa. W finale też prowadzili 3-1, ale końcówka należała do rywali. W końcówce na trybunach poniósł się pomruk zgrozy, bo Amerykanin Fritz trafił potężnie piłką stojącą tuż przy siatce Igę. Na twarzy Polki pojawił się grymas bólu, ale obyło się bez kontuzji.